->Forum Willhelminka.com

Corny

Najgorsze to wg mnie: portfelik, plastikowe zielone lusterko (chyba najgorszy prezent), koraliki
A najlepsze: gwiazdki (moja siostra bardzo fajnie ozdobiła swój pokój)

Nili

A pasemka? A te DWA tandetne serca kondrakaru? Do dziś mi się śnią po nocach i toczą... xD

Dorann

Najlepsze prezenty ... mi się podobało wahadełko ( troszke tandetne było, ale miało taki magiczny klimat, pasyjący do witcha), łapacz snów ( do dziś na przy moim łóżku leży ; ) i różne magiczne atrybuty ( jakieś amulety itd) bo takie rzeczy mi po prostu do tej gazety pasują. Najgorsze to min : runy (do dziś nie wiem po co mi one są), plastikowe monety chińskie no i różne błyszczyki ... jeden to jeszcze bym wybaczyła ale tyle ? Gdybym chciała błyszczyk to bym sobie bravo (itp) kupiła, a tam nie są takie kiczowate ... A i prezenty typu pióro, pamiętnik (itd) to nawet fajne są, ale straciły swój klimat. Jednym słowem komercja, komercja i jeszcze raz komercja ...

Nili

Masz racje Dorann... Jej, a teraz- papeteria po walentynkach?:/

Dorann

Wiesz ... będziesz miała na przyszły rok ... ( chyba tak tam rozumują, bo inaczej tego nie wytłumaczę ; )

Nili

Za późno xD wywaliłam... Tzn. oddałam xD A i do papeterii dodali brokatowy, różowy ołówek -_-

' Jak mogą tak beszcześcić ołówki?

Dorann

Oj... ja już widziałam gorsze... RÓŻOWE i WŁOCHATE ( jednocześnie !) to straszne jest ...

KLUSKA

O boże dzisiaj liczyłam ile kasy na witche wydałam (razem z książkami poradnikami itd.) 896 złotych a pomyślcie sobie że co piąte dziecko w polsce zbiera witch oni poprostu niewiadomo czym wciągają ns do tego, tego...tego witcha oczywiście. Moim zdaneim naj tandetniejszy prezent był w numerze 59 kawałek plastiku i mazidło w ksztełcie puzli! Albo z 57 następny kawałek plastiku maleńkie lustereczko(w którym można obejrzeć pryszcza) i grzebień dla lalek barbiexD Albo (rozgadałam się) gumowa bransoletka z maleńkimi kostkami na których jest napis witch(lepsze bransoletki w automatach są)Kompletna tndeta lepsze prezenty już są we włoskim witchu!!!albo "amulet szamana" Kawałek rzemyka który zaraz się rozwala i piórko podniesione z chodnika w parku można by długo wymieniać dlatego ja skończyłam z witch raz i na zawsze!!!!

KLUSKA

Ja tm zawsze czekałm na koszulkę albo skarpetki z witch a tu co? Jakies mazidła nie widamo skad! Weżmy portwelik(nr 49/50) mały jak nie wiem co kurcze co to za demokracja w tym kraju?!

Chociaż by dodali mydełko o normalnej wiekości ze znakiem jakieś czarodziejki nie w nagrode że dajemy im podatki i płacimy(tylko) 5,50 to daja nam jakieś nalepki,klipsy na uszy do tego czasu leżą w koncie!!! Znaczki z 68 wydawały m się fajne chcialam je przypiąć do sztruksowej torby rozwaliły się, hlloweenowa obróżka kolejny bamber, koraliki do włosów, serce kondrakaru leży rozwalone "gęsie" pióro do pisania beznadzieja "magiczny" wisiorek z delfinem delfin nie zmieniał koloru apaszka za mała Najfajniejsze prezenty to były wprasowanki witch dzwonek feng shui bransoletka z numeru 30 amulet chińskiego smoka chińskie amulety bransoletka z 23 piórnik z 41 getry z 42 pierścionek z 21 i chiński portwel z jedwabiu z ostatniego numeru poza tym karty pojawiały się w większosci numerów !!!!!!!!!

Dorann

Jawitcha kupuje już rzadko... POżyczam od kuzynki, żeby sobie komiks poczytać. Wcale nie żal mi tych prezentów :roll: i wydaje mi się że prawie każda starsza fanka ( gdyby miała młodszą kuzynkę/siostrę zbierającą witch) robiła by tak jak ja ...

Nili

Ale niestety ja jestem jedynaczką :/ Jej, jakie to chamstwo! Ja kupuje tylko dla komiksu :/ (tzn. Taaatuś mi kupuje

)

Dorann

Ja jedynaczką nie jestem, ale od siostry witcha nie pożyczę ( jakieś 22 lata ma

) a ty bardziej od brata ( 17 mu w lutym strzeliła ;D )

Blue

Ech! Dla mnie najlepszy prezent?? YYyy... Chyba w wydaniu specjalnym notesiki tzn. karteczki. Powiem że kiedyś gdy kupiłam z num. 4 (chyba) kamyki to OD RAZU pękły i NIE BYŁY prawdziwe :/. Też kupuje go tylko dla komiksu... W następnym numerze ma być bransoletka z kamieniami pół szlachetnymi... Mi to wygląda na kawałek powyginanego drutu a te "lipne" kamyczki będą z tego wypadać... :evil: :x

Nili

Daaa...I będą w plastiku. Albo z pół metalu.

Michuri

Albo z kamienia półszlachetnego co znaczy u redakcji ,,kamienia wziete z uli8cy i przelamanego na pół''

naj lipne? jakies nudne pasemka, błyszczyki *od tego jest 13,bravo i dziewczyna :/*
naj fajne? chyba ta saszetka i moneta z nowego. Pasuje mi do torebki *.*